Mały, duży eksperyment – jak zaczął się mój blog?

jak zaczalem blogowanie

Można to tak nazwać – eksperyment, czy będzie duży czy też nie, okaże się za rok od dziś. Tak, właśnie taki okres czasu chcę przeznaczyć na rozwój swojego autorskiego bloga oraz pomysłów z nim związanych, po takim czasie realnie będę mógł ocenić czy to co tutaj opublikuje znajdzie swoich odbiorców czy też nie.

Ok ale jest jeszcze miejsce?

Oczywiście, że jest i wbrew pozorom całkiem sporo, wystarczy tylko dobry pomysł oraz ogrom pracy i to nie tylko na początku „kariery”. Jeśli śledzisz blogosferę, to przykładów z ostatniego roku można podać kilka i to nie były kolejne duplikaty szafiarek, tylko właśnie blogi z pomysłem, a niekiedy trafiające tylko i wyłącznie w wąską grupę odbiorców.

Nie ma na co czekać!

W związku z tym, że na start bloga nigdy nie jest dobry moment, nie oszukujmy się, zawsze jest coś ważniejszego do zrobienia! Doświadczenia jakie mam ze stronami które robiłem lub sam prowadziłem dość mocno utrwalają mnie w tym, że czasem warto odpalić projekt nawet jeśli nie jest on dokończony w 100%. Dlatego, mój autorski blog odpalam w takiej formie jaka jest teraz i na bieżąco będę wprowadzał do niego zmiany, począwszy od instalacji niezbędnych wtyczek do wordpressa, zmiana szablonu czy też zaprojektowanie logotypu oraz identyfikacji wizualnej o której zapewne powstanie osobny wpis.

Ok zaraz, zaraz, ale o czym będzie mój blog?

Chcę pisać głównie na temat swoich zainteresowań, pojawią się tutaj wpisy na temat zarządzania, ale z trochę innego punktu widzenia, w końcu zarządzać można nie tylko przedsiębiorstwem. Kolejnym „konikiem”, który będzie królował na moim blogu to design, moje zainteresowania tą tematyką sięgają młodzieńczych lat kiedy to zaliczyłem pierwsze próby szkicowania, następnie fascynacja sztuką uliczną – graffiti, aż w końcu odkrycie tej sztuki na nowo poprzez Photoshopa. Głównie w tych dwóch obszarach będę się obracał na moim blogu, ale to nie wszystko, chcę również pisać o niestandardach w marketingu, internecie jak i w muzyce. Niezłe combo nie? Wszystko wyjdzie w praniu, mam nadzieję, że moja wiedza i doświadczenie z tych dziedzin przyda się Tobie lub będzie podstawą do inspiracji do poważenia statusu quo.

No to co? Zaczynamy przygodę…

What do you think?

Przeczytaj również